stitcherLogoCreated with Sketch.
Get Premium Download App
Listen
Discover
Premium
Shows
Likes

Listen Now

Discover Premium Shows Likes

Wiedza Nieoczywista o Pieniądzach

39 Episodes

12 minutes | 7 days ago
WNP 039 – 7 zaskoczeń 2020 roku
Ten odcinek powstał pierwszego stycznia. Z pewnością, taki czas skłania do różnych podsumowań. Ja natomiast proponuję omówienie 7 zaskoczeń. Wychodzę bowiem z założenia, że słuchacze mają dość korowodów ekspertów, którzy każdego roku zachwycają się tym, że rzeczywistość (niby) potwierdziła to, o czym mówią od dawna. Tym bardziej, że tak, jak każdy Polak jest mądry po szkodzie, tak każdy ekonomista jest mądry w analizowaniu tego co było. Proponuję więc inne podejście. W tym odcinku chciałbym opowiedzieć o kilku rzeczach, które mnie totalnie zakończyły w (słusznie) minionym roku 2020. I oczywiście skupię się na bardziej szczegółowych tematach, bo w ogólności byłaby to, naturalnie, pandemia. Wytypowałem 7 zaskoczeń. Większość z nich składa się na wniosek, że bardzo mocne interwencje państw w gospodarkę okazały się zaskakująco skuteczne. Co ciekawe, jednocześnie w tych trudnych warunkach często także triumfowała przedsiębiorczość. Zawartość odcinka “7 zaskoczeń 2020 roku” Skrótowo – hasłowo: Bez silnej interwencji państwa szczepionka nie powstała by tak szybko. Można wpompować miliardy w gospodarkę i nie spowodować inflacji. Spółki kontrolowane przez państwo w sytuacjach kryzysowych mogą skuteczniej realizować zadania państwa. W pandemii nie da się stosować zasady “chcącemu nie dzieje się krzywda”. Potrzebujemy rejestrowania szczegółów różnych aktywności gospodarczych, żeby w razie potrzeby wiedzieć gdzie kierować pomoc. Można rządzić i nie przestrzegać nawet najbardziej elementarnych zasad stanowienia prawa. Unia Europejska jednak potrafił coś sensownie i szybko skoordynować. Jak widać, zaskoczeń nie brakowało. Oczywiście, pomijam to ogólne – największe – jakim była pandemia. Choć są i tacy, którzy twierdzą, że należało się jej spodziewać i że prędzej czy później nadejdą też kolejne. To jeden z tych momentów, w których zapewne eksperci bardzo chcieli by się mylić. Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube.  Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WNP 039 – 7 zaskoczeń 2020 roku pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
15 minutes | 21 days ago
WNP 038 – Co drożeje i dlaczego?
Odkąd pamiętam dzieci cieszyły się z nastania nowego roku, bo dzięki temu są o rok starsze. Dorośli natomiast nie byli tak zadowoleni i to nie tylko przez starzenie się, ale przez to, że zwykle po nowym roku czekały ich jakieś podwyżki. W tym odcinku spróbuję odpowiedzieć na pytania: co drożeje i dlaczego? O ile pierwsze z nich jest dość proste – wystarczy sięgnąć do oficjalnych statystyk GUS, to drugie, jest już o wiele bardziej skomplikowane. Ale spróbować zawsze warto – zapraszam na pierwszy w nowym roku odcinek podcastu Wiedza Nieoczywista o Pieniądzach! Zawartość odcinka “Co drożeje i dlaczego?” Usłyszysz między innymi o tym, że: Nie tylko moje pokolenie, ale także poprzednie pokolenia mają nieustające przekonanie narastającej drożyzny, co generalnie pokrywa się z rzeczywistością Jest to także silne piętno hiperinflacji po transformacji ustrojowej. Jednak nawet w czasach deflacji Polacy mieli przekonanie, że ceny rosną. Jak liczona jest inflacja? Na co statystyczny Kowalski wydaje najwięcej pieniędzy? Czasem spadek cen nam umyka, bo kupujemy coraz lepsze rzeczy. Produkty tanieją i będą taniały. Usługi wręcz przeciwnie – drożeją i będą drożeć. Paradoksalnie, dla gospodarki lekki wzrost cen jest korzystny. Dla rządzących także, więc trudno się dziwić, że dziś nikt nie podejmuje nerwowych interwencji przy kilkuprocentowej inflacji. Rok 2020 to był czas pompowania gigantycznych pieniędzy w gospodarkę. Mimo to,  w większości krajów inflacja nawet nie drgnęła. Pojawia się jednak ważne pytanie: czy teorie ekonomiczne są do wyrzucenia? A może jest to bomba z opóźnionym zapłonem? Czy e-handel będzie trwale sprzyjał obniżce cen?   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WNP 038 – Co drożeje i dlaczego? pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
14 minutes | a month ago
WNP037 – Pranie mózgu
W tym odcinku opowiadam o książce „Mindf*ck. Cambridge Analytica, czyli jak popsuć demokrację”. Główne słowo, jako że jest dość wulgarne, to na okładce jest pisane z gwiazdą zamiast jednej literki. W tym podcaście będę używał tłumaczenia mindfuck jako „pranie mózgu”. Wiem, że to nie wprost i że może wulgarny oryginał bardziej tu pasuje, ale mimo to – w tym odcinku jak firmy typu Cambridge Analytica skutecznie robią nam pranie mózgu. Christopher Wylie w swojej książce bardzo precyzyjnie pokazuje jak można umiejętnie łączyć dane z oficjalnych rejestrów (często nawet państwowych – typu rejestr wyborców) z danymi, którymi dysponuje Facebook, aby wiedzieć o ludziach (może nie wszystko, ale) bardzo, bardzo wiele. I gdyby jeszcze ta wiedza służyła tylko temu, żeby odpowiednio kierować do nas reklamy tego czy innego smartphona czy proszku do prania, to nie byłoby w tym nic przerażającego. Problem w tym, że najpotężniejsze zastosowanie tej machinerii pozwala zmieniać wynik wyborów. Co w odcinku “Pranie mózgu”? Między innymi o tym, że: Nie trzeba robić prania mózgu większości głosujących – wystarczy kluczowa grupa, zaangażowanych, skrajnych obywateli, którzy odpowiednio podkręceni mogą przechylić szalę zwycięstwa. Początkowo testowano rozwiązania w małych państewkach, co było jakąś nową formą kolonializmu. Okazało się jednak, że w „poważnych” krajach można takie zabiegi robić równie łatwo. Dane, do których mają dostęp firmy typu Cambridge Analityca to nie tylko te rzeczy, które wprost wrzucamy do Internetu. Większość analiz dokonuje się automatycznie, ale czasem robione są prawdziwe badania terenowe: rozmowy z konkretnymi ludźmi, badania focusowe, itp. Doprowadzono do tego, że znajdując na Facebooku dowolną osobę z drugiego końca  świata, Cambridge Analytica szybko miała ustalony jej telefon, poglądy, sytuację rodzinną, zawodową i wiele innych. Furtką do pozyskiwania danych (naszych i naszych znajomych) są aplikacje i gierki. Może to przerażające? A może to tylko bardziej precyzyjne dostarczanie ulotek? Kluczowy jest pięcio czynnikowy model osobowości obejmujący: neurotyczność, ekstrawersję, otwartość na doświadczenie, ugodowość i sumienność. Autor pisze „Postawmy sprawę jasno: tego typu operacje to formy ataku psychologicznego”.   Więcej w książce: Christopher Wylie – “Mindf*ck. Cambridge Analytica, czyli jak popsuć demokrację”.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WNP037 – Pranie mózgu pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
16 minutes | 2 months ago
WNP036 – Czy nasze prognozy są coś warte? (sygnał i szum)
Od ekonomistów nieustannie oczekuje się prognozowania. I trudno mieć pretensje o te oczekiwania, bo przecież m.in. po to jest nauka, żeby przewidywać co się stanie. Problem w tym, że w ekonomii wygląda to zupełnie inaczej niż w takiej chemii, czy fizyce. Generalnie jest znacznie trudniej coś przewidzieć, choć wszędzie problemem jest mówiąc skrótowo: sygnał i szum. Ale to wcale nie oznacza, że jesteśmy bezużyteczni. Problem polega na tym, że wiele osób od ekonomistów oczekuje niemożliwego: przepowiadania przyszłości. Jak zareagują giełdy? Co z cenami surowców za kilka miesięcy? O ile wzrośnie popyt na takie usługi? Uwierz mi, gdybyśmy to wiedzieli to nikt z nas nie pracowałby na uczelni, ale w utworzylibyśmy Narodowy Holding Wróżek. Więcej w 36. odcinku podcastu Wiedza Nieoczywista o Pieniądzach. Sygnał i szum – mimo to jesteśmy pewni siebie Dlaczego więc słyszy się tak wielu ekonomistów, którzy z pewnością Mojżesza schodzącego z góry Synaj wygłaszają swoje prognozy jako prawdy objawione? To też raczej pytanie do psychologa. Wydaje się, że człowiek, któremu media podkładają przed usta mikrofon i celują w niego kamerą nabiera trudnego do wytłumaczenia wrażenie „bycia oświeconym” i odczuwa nieodpartą chęć podzielenia się tym ze światem. I jak się okazuje, to przypadłość zarówno celebrytów, jak i wielu ekspertów. Ale zaraz, zaraz… Przecież czytałem wywiad z ekonomistą, który dokładnie przewidział kryzys finansowy! To prawda – jeśli tysiące ekonomistów każdego roku snuje dziesiątki tysięcy prognoz, to któryś trafi. To tak, jak z graniem w Totka – jeśli ludzie obstawią dostatecznie dużo zakładów, to prędzej czy później ktoś trafi „szóstkę”.  Ale przecież istotą nauki jest zdolność do prognozowania! I tak, na przykład chemik jest w stanie podać mi przepis na bimber. Jeśli go rzetelnie wykonam, to mam pewność, że kilka wieczorów upłynie mi w stanie oświecenia – podobnym do tego, który ma celebryta gdy stoi przed nim włączona kamera. Tak samo inżynier jest w stanie wyliczyć ile betonu trzeba wlać, żeby strop wytrzymał podskoki sąsiada w drewnianych kapciach. To wszystko prawda i z ekonomistami jest podobnie. Jesteśmy w stanie podać Ci schemat sprawdzonego modelu biznesowego, wyliczyć ile bank potrzebuje rezerw, czy powiedzieć, że taki sposób gry instrumentami finansowymi prędzej czy później doprowadzi do katastrofy. Czyli jesteśmy do pewnego stopnia przydatni. Tylko proszę nie oczekuj od nas niemożliwego. Po przepowiadanie przyszłości udaj się do wróżki, Pana Jackowskiego albo dowolnego celebryty. Oni dadzą Ci przekonującą odpowiedź.  Wspaniale na ten temat pisze Nate Silver w książce “Sygnał i szum. Sztuka prognozowania w erze technologii”, którą szerzej omawiam w tym odcinku. Zapraszam! Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WNP036 – Czy nasze prognozy są coś warte? (sygnał i szum) pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
11 minutes | 2 months ago
WN035 – Polemika z poglądami, których nie ma
Często w ekonomii polemizuje się z przejaskrawionymi poglądami “drugiej strony”. To stary chwyt erystyczny – przerysować czyjeś poglądy, bo wtedy o wiele łatwiej się dyskutuje. W tym odcinku podcastu omawiam to na przykładzie książki “23 rzeczy, których nie mówią ci o kapitalizmie”, której autorem jest Ha-Joon Chang. W dużej mierze jego dzieło to polemika z poglądami, których nie ma. Zawartość odcinka “Polemika z poglądami, których nie ma” Omawiana książka skonstruowana jest w ten sposób, że jej autor kolejno podaje 23 mity, w które rzekomo wierzą piewcy kapitalizmu. Następnie wskazuje okoliczności, które uderzają w ten mit. Problem w tym, że takie obalanie mitów nie ma większego sensu, bo choć jest proste, to walczy z poglądami bardzo marginalnymi – takimi, których w zasadzie nikt nie głosi. W podcaście przywołuję kilka z tych tylułowych 23 rzeczy. Staram się być uczciwy i mimo ogólnego rozczarowania tą książką, wskazuję też jej mocne strony. Jest tam bowiem kilka interesujących spostrzeżeń, które także trafiły do podcastu. Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Ha-Joon Chang – “23 rzeczy, których nie mówią ci o kapitalizmie”.   Posłuchaj i zostań na dłużej Podcastu można posłuchać w serwisie YouTube. Odcinek można też odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach:   Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! .fusion-body .fusion-builder-column-0{width:100% !important;margin-top : 0px;margin-bottom : 0px;}.fusion-builder-column-0 > .fusion-column-wrapper {padding-top : 0px !important;padding-right : 0px !important;margin-right : 0px;padding-bottom : 0px !important;padding-left : 0px !important;margin-left : 0px;}@media only screen and (max-width:1024px) {.fusion-body .fusion-builder-column-0{width:100% !important;}.fusion-builder-column-0 > .fusion-column-wrapper {margin-right : 0px;margin-left : 0px;}}@media only screen and (max-width:640px) {.fusion-body .fusion-builder-column-0{width:100% !important;}.fusion-builder-column-0 > .fusion-column-wrapper {margin-right : 0px;margin-left : 0px;}}.fusion-body .fusion-flex-container.fusion-builder-row-1{ padding-top : 20px;margin-top : 0px;padding-right : 0px;padding-bottom : 20px;margin-bottom : 0px;padding-left : 0px;}@media only screen and (max-width:640px) {.fusion-body .fusion-flex-container.fusion-builder-row-1{ padding-right : 0px;padding-left : 0px;}} Artykuł WN035 – Polemika z poglądami, których nie ma pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
18 minutes | 3 months ago
WN034 – Sztuka klarownego myślenia
Wszyscy chcielibyśmy myśleć jasno, klarownie. Co więcej, wiele osób ma przekonanie, że im się to udaje. Problem w tym, że zwykle to tylko iluzja. W tym podcaście już wielokrotnie opowiadałem o tym, jak łatwo wpadamy w te same pułapki myślenia. Dziś 12 kolejnych ograniczeń, które sprawiają, że nasze decyzje – także te poważne ekonomiczne, czy życiowe – często tak naprawdę nie są zbyt trafne. W moim przekonaniu nasz mózg jest zdolny do wielkich rzeczy. Problem w tym, że jest wiele pułapek, w które czasem wpada nasze myślenie. Jesteśmy w stanie się na nie uodpornić. Co prawda, tylko na niektóre z nich i tylko do pewnego stopnia. Jest jednak o co walczyć. Tym właśnie jest sztuka klarownego myślenia. Zawartość odcinka “Sztuka klarownego myślenia” W tym podcaście wielokrotnie opowiadałem o pułapkach myślenia. Czas na kolejne 12 okoliczności: Nasz mózg słabo radzi sobie ze statystyką. Mylimy przyczyny ze skutkiem. Przypisujemy znaczenie rzeczom, które tak naprawdę tego znaczenia nie mają. Ulegamy instynktowi stadnemu. Dążymy do potwierdzenia tego, co już wiemy – szukamy potwierdzenia dla naszych przekonań. Nie umiemy prognozować, a mimo to przejawiamy ogromną pewność siebie. Ulegamy iluzji kontroli. Oceniamy działanie wyłącznie po skutkach. Silnie oddziałuje na nas “efekt rzadkości”. Zbyt często stosujemy myślenie indukcyjne. Męczymy się podejmowaniem decyzji. Ulegamy propagandzie nawet wtedy, kiedy wiemy, że jest to propaganda. Szczegóły, wyjaśnienia i wyniki badań oczywiście w tym odcinku podcastu.   Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Rolf Dobelli – “The art of thinking clearly” Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WN034 – Sztuka klarownego myślenia pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
8 minutes | 3 months ago
WN033 – Antykuchość zamiast odporności
Nassim Taleb zaproponował antykruchość zamiast odporności. Do jakich jeszcez wniosków doszedł ten konrowersyjny autor? Nawet jeśli jego styl czasem bywa nieznośny (przegadany, naciągający fakty pod tezę), to intelektualnie warto się z tym zmierzyć. Tym bardziej, że ostatnio sporo słyszymy o potrzebie odporności. Taleb pisze jednak, że lepsza byłaby antykruchość i trudno się z tym nie zgodzić. O tym, czym jest owa antykruchość mówiłem już w poprzednim odcinku podcastu. W tym natomiast chciałbym opowiedzieć o pozornie pobocznych, ale bardzo interesujących wątkach z tej ksiażki. Zawartość odcinka “Antykruchość zamiast odporności” Cytowany przeze mnie autor zwraca chociażby uwagę na paradoks, że wcześniej wysłaliśmy człowieka na księżyc niż wynaleźliśmy walizkę na kółkach. Jest to tym dziwniejsze, ze koło znamy od jakiś 6000 lat, a i sama walizka nie jest niczym nowym. O potencjale komercyjnym walizki na kółkach też nie trzeba nikogo przekonywać. Innowacje chodzą więc krętymi ścieżkami. Ale najważniejszym motywem z tej książki, pod którym podpisuję się obiema rękami, jest to, że ekonomia jest prosta. Co prawda, ekonomiści (czasem na siłę) próbują ją skomplikować, ale prawda jest taka, że im bardziej złożony model, tym bardziej odbiega on od rzeczywistości. Wspominałem też, że Nassim Taleb jest kontrowersyjny. Na potwierdzenie tej tezy wspomnę, że uważa on chociażby, że rozwój edukacji nie przyczynia się do rozwoju kraju. Na szczeście, dostrzega chociaż wartość edukacji  z perspektywy rodziny, czy konkretnego człowieka. Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Nassima Taleba – “Antykruchość”   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WN033 – Antykuchość zamiast odporności pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
12 minutes | 4 months ago
WN032 – Krucha ekonomia
Myślę, że po 2020 roku już nikt nie ma wątpliwość, że nasza gospodarka to bardzo krucha ekonomia. Na własne oczy zobaczyliśmy jak szybko problemy przenoszą się z jednego końca świata na drugi. Sytuację, jak zwykle, ratował duch przedsiębiorczości i dobrze pojęty ludzki spryt, ale i tak zobaczyliśmy kruchość ekonomii w całej jej okazałości. Czy można to zmienić? Czy gospodarka może nie być tak krucha? O tym w 32. odcinku podcastu Wiedza Nieoczywista. Zawartość odcinka “Krucha ekonomia” Każdy, kto myśli, że przeciwieństwem kruchości jest odporność jest w błędzie. Bo przecież kruchość to taki stan, w którym wstrząsy są dla czegoś destrukcyjne. Odporność natomiast to stan, gdy ktoś jest niewrażliwy na takie wstrząsy – tzn. że różne zawirowania nie wpływają na to coś w żaden sposób. Czyli to nie jest przeciwieństwo kruchości. Przeciwieństwem kruchości byłaby sytuacja, w której turbulencje sprawiają, że coś się wzmacnia, ulepsza, po prostu działa lepiej. Z braku lepszego słowa taki stan nazywamy anty-kruchością. Czyli z jednej strony mamy kruchość – w połowie drogi odporność – i po drugiej stronie anty-kruchość, która – przynajmniej teoretycznie – jest marzeniem: nie tylko nie musimy się obawiać wstrząsów, ale wręcz przeciwnie: będziemy na nie czekać, bo one są źródeł naszej siły. W praktyce jednak nie wygląda to tak różowo. Anty-kruchość ma bowiem swoją cenę i to nie małą. To co jest anty-kruche musi uczyć się na błędach, musi zawierać przyzwolenie na popełnianie małych błędów. Innymi słowy: aby nie doprowadzić do narastania problemów jesteśmy gotowi uczyć się na mniejszych błędach. Ale to wymaga – z jednej strony odwagi – a z drugiej mądrości. Odwagi, aby przed opinią publiczną, czy akcjonariuszami wykazać się gotowością akceptowania małych kryzysów. Mądrości, żeby potrafić wyciągać z nich naukę i nie powielać tych samych błędów. Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Nassima Taleba – “Antykruchość”   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WN032 – Krucha ekonomia pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
10 minutes | 4 months ago
WN031 – Piractwo – co tak naprawdę jest legalne?
Wiem, że dzięki takim serwisom jak Spotify czy Netflix piractwo powoli odchodzi do lamusa, ale czasem ciągle mamy obawy – czy mogę pobrać film z Internetu? Czy mogę podzielić się e-bookiem z przyjacielem? Na te i inne pytania odpowiedzi znajdziesz tym odcinku podcastu Wiedza Nieoczywista. Spróbujmy przejść przez ten temat z jak najmniejszym prawniczym gadaniem za to z jak największą liczbą konkretów. I tak, wiele osób nie wie, że polskie prawo pozwala nam naprawdę na wiele. I duża część tych zachowań, które określane są jako „pirackie” jest w 100% legalnych. Dlatego osobiście bardzo nie lubię etykietki „piractwo”. Oczywiście, rozumiem, że twórcy mają swój dobrze pojęty interes w tym, żeby też w warstwie językowej obrzydzić nam takie nieautoryzowane kopiowanie. Ale póki co nie mówmy o tym co słuszne i etyczne. Skupmy się na tym co legalne. Zawartość odcinka “Piractwo – co tak naprawdę jest legalne” Zacznijmy od tego, że generalnie pobieranie jest bezpieczne, a udostępnianie mocno ryzykowne. Hasłem kluczem jest dla nas „dozwolony użytek osobisty”. Dzięki niemu możemy legalnie i nieodpłatnie pobierać z internetu filmy, muzykę, czy książki. Tak właśnie – prawo pozwala nam na spokojne pobieranie filmów z internetowych serwerów. Możemy bezpiecznie ściągać muzykę. Podobnie, możemy sobie pobrać plik z elektroniczną wersją książki. Przy czym uwaga – tu cały czas mówię o pobieraniu, a nie rozpowszechnianiu. Bo rozpowszechnianie jest już dużo bardziej ryzykowne. I z reguły nie można tego robić bez zgody twórcy. Ale znów, prawo przewiduje sporo wyjątków.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WN031 – Piractwo – co tak naprawdę jest legalne? pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
10 minutes | 5 months ago
WN030 – Najbardziej absurdalne patenty w historii
Czy to prawda, że Apple ma patent na prostokąt z zaokrąglonymi rogami? Czy to prawda, że Microsoft miał patent na podwójne kliknięcie myszką? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym odcinku podcastu Wiedza Nieoczywista. Omawiam w nim najbardziej absurdalne patenty świata. Oczywiście najbardziej wdzięcznym tematem są te, które są związane z oprogramowaniem. Ale bez obaw: w podcaście będą też takie absurdalne patenty, które dotyczą bardziej tradycyjnych “wynalazków”. Zawartość odcinka “Najbardziej absurdalne patenty świata”: W tym odcinku do usłyszenia m.in: O patencie na prostokąt z zaokrąglonymi rogami? Czy można opatentować odblokowywanie ekranu urządzenia przez przeciągnięcie palcem (slide to unlock)? Kim są trolle patentowe? I kto bywa przez nie trollowany? Czy rzeczywiście Microsoft opatentował podwójne kliknięcie myszką (double click)? I na koniec “patent na urządzenie chroniące uszy zwierząt przed ubrudzeniem się w czasie jedzenia” Wynalazek ten wygląda tak: I żeby było jasne – ja nie twierdzę, że w ogóle patenty nie mają sensu. Ja tylko pokazuję, do czego prowadzi przyznawanie patentów na to, co absolutnie nie powinno być możliwe do zastrzeżenia. Bo to nie tylko ośmiesza poważne urzędy państwowe. To nie tylko powoduje problemy wśród wielkich firm. To przede wszystkim sprawia, ze mniejszym firmom, niezależnym wynalazcom jest naprawdę ciężko. I to kolejny absurd, bo przecież prawo ochrony wynalazków wprowadziliśmy po to, żeby właśnie takich niezależnych i utalentowanych twórców chronić. Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze. Ale przynajmniej, z naszego punktu widzenia, jest wesoło.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Artykuł WN030 – Najbardziej absurdalne patenty w historii pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
10 minutes | 7 months ago
WN029 – CSR i PR baronów narkotykowych
Czy rzeczywiście prowadzenie biznesu narkotykowego jest łudząco podobne do każdej innej działalności gospodarczej? Wygląda na to, że tak. Wszystkim oburzonym, że przecież narkotyki są szkodliwe i nielegalne, a „prawdziwy” biznes jest coraz bardziej etyczny i uwzględnia chociażby społeczną odpowiedzialność biznesu od razu odpowiadam: baroni narkotykowi też mają CSR i to nie raz lepszy od dużych firm z innych branż. Podobnie jeśli chodzi o PR. A co do legalności i szkodliwości, to wszystko kwestia umowna. Papierosy też mówiąc delikatnie nie pomagają, a są legalne. Marihuana w pewnych miejscach jest legalna, a w innych nie. Więc to może nie jest takie ważne. Przecież to wszystko kwestia dogadania się. Oczywiście, wiem, że są pewne różnice. Ale o nich później. Wpierw spójrzmy na biznes narkotykowy jak na normalną międzynarodową korporację, która stosuje CSR i dba o swój PR. Zawartość odcinka “CSR i PR baronów narkotykowych”: W tym odcinku do usłyszenia m.in: O demonstracjach, które miały być radością z aresztowania barona narkotykowego, a przerodziły się we wiece poparcia. Jakim cudem okazuje się, że narkobaroni cieszą się lepszą reputacją niż większość kryminalistów i polityków? O wyborze, jaki dawał swoim kontrahentom Pablo Escobar – „plata o plomo” O tym jakie działania CSR-owe upodobali sobie baroni narkotykowi? Jak wygląda PR biznesu narkotykowego? W jaki sposób mafiozi potrafią wpływać na modę odzieżową? O badaniach amerykańskiego ekonomisty Herschela Grossmana, który stworzył model usług publicznych zapewnianych przez mafię. Odkrył, że w niektórych przypadkach współzawodnictwo państwa i mafii może prowadzić do zapewnienia lepszych usług publicznych niż te, które zapewnia samo państwo. O tym, że ludzie z narkobiznesu (podobnie jak z każdej innej branży) uważnie śledzą przygotowywany przez Światowe Forum Ekonomiczne – Global Competitiveness Raport (Globalny raport konkurencyjności).   Narkonomia Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Toma Wainwrighta – “Narkonomia”. Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN029 – CSR i PR baronów narkotykowych pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
14 minutes | 8 months ago
WN028 – Ekonomista o biznesie narkotykowym
Z czego wynika cena narkotyków? Ekonomista bez wahania odpowie: z popytu i podaży. Popyt na narkotyki jest dość wysoki, a podaż bardzo ograniczona (bo to nielegalne i ryzykowne zajęcie), więc to naturalne, że cena jest wysoka. To przekonanie jest jednak nie do końca prawdziwe. Mamy bowiem twarde dane, że działania policji i wojska, które miały uderzyć w biznes narkotykowy przez zwalczanie tego procederu już w zalążku – na przykład niszcząc plantacje koki, ostatecznie nie miały większego wpływu na cenę kokainy. Czy to oznacza, że w biznesie narkotykowym nie działają prawa ekonomii? Działają. Ale tu będzie kluczowe inne pojęcie niż popyty czy podaż. Słowo klucz to monopson. Narkotyki i ekonomia W tym odcinku do usłyszenia m.in: O tym, jak Tom Wainwright, redaktor „The Economist” spojrzał na biznes narkotykowy okiem ekonomisty. Ile osób na świecie bierze narkotyki? Na ile wyceniany jest globalny rynek narkotykowy? Ile warty byłby wół w Argentynie, gdyby szacować jego cenę w oparciu o to, jak określa się wartość biznesu narkotykowego? Kim są „cocalero”? Co można zrobić z liśćmi koki? O prezydencie, który żuł kokę na Manhatanie. Historia walki z podażą kokainy przez niszczenie plantacji koki. Co ma wspólnego model biznesowy Walmartu z ekonomią działania karteli narkotykowych? Dlaczego prawo popytu i podaży nie działa w przypadku tych biznesów? Jak rośnie cena narkotyków (wartość dodana) na każdym z kolejnych etapów tego procederu?   Narkonomia Ten odcinek podcastu powstał na motywach książki Toma Wainwrighta – “Narkonomia”. Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN028 – Ekonomista o biznesie narkotykowym pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
41 minutes | 8 months ago
WN027 – Wojciech Wawrzak – ryzyko kopiowania to nie problem
Mówi się, że w branży kreatywnej coraz trudniej jest zarabiać w oczywisty sposób. Jakie są więc nieoczywiste? Dodajmy: nieoczywiste i skuteczne? Uprzedzając ciąg dalszy – chodzi o takie, w których puntem wyjścia jest założenie, że ryzyko kopiowania to nie problem. O tym rozmawiam z Wojtkiem Wawrzakiem – prawnikiem kreatywnych, autorem bloga Prakreacja oraz podcastu Prawo dla kreatywnych. Jeśli chodzi o ryzyko kopiowania, to mój gość zwrócił uwagę, że “jeżeli będziesz się od początku skupiał na tym, że ktoś cię oszuka, to jest duże prawdopodobieństwo, że to się wydarzy“. Zatem, zamiast narażać się na to ryzyko, poszukajmy skuteczniejszych sposobów zarabiania na swojej twórczości. Co jeszcze w  27. odcinku – “Ryzyko kopiowania to nie problem”? Między innymi: Wiele osób  zachwyca się modelem udostępniania treści na licencjach Creative Commons. Wojtek jednak jako prawnik dostrzega tu też spore zagrożenia. Jakie konkretnie i co można zrobić, żeby je zminimalizować? Dzięki internetowi mamy niespotykaną wcześniej łatwość kopiowania tego, co zostało udostępnione. Z punktu widzenia twórcy to jest problem? Czy przeciwnie – łatwość rozpowszechniania działa na korzyść twórców? W jaki sposób mój gość określa granicę tego, co jest gotowy udostępnić za darmo, a za co oczekuje już zapłaty? Mówi się, że „umowy zawiera się na złe czasy”. Teraz, w związku z epidemią, dla dużej części branży kreatywnej z pewnością nastały takie właśnie mroczne tygodnie. Okazuje się, że kryzys potrafi wszystko wywrócić do tego stopnia, że trudno było być na to przygotowanym, a już tym bardziej dobrze zabezpieczonym. A może jednak są jakieś skuteczne sposoby?   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN027 – Wojciech Wawrzak – ryzyko kopiowania to nie problem pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
20 minutes | 9 months ago
WN026 – rozmawiam z Marcinem Olendrem z Google [ Mówiąc Otwarcie ]
W drugim odcinku Mówiąc Otwarcie rozmawiałem z Marcinem Olendrem z Google. Odcinek zatytułowaliśmy: “Moje? Twoje? A może nasze wspólne?”. Oczywiście chodzi przede wszystkim o dane, własność intelektualną, wiedzę, algorytmy – wszystko to, czego Google ma pod dostatkiem. Główne pytanie: jaka część z tych zasobów może być wspólna?     Pytałem mojego gościa o to: 1. Gdzie Google stawie granice między danymi, które chce zachować tylko dla siebie, a tymi danymi, którymi może się podzielić z innymi (z państwem, z samorządami, think-tankami)? I pod jakimi warunkami dane mogłyby być udostępniane? 2. Czy zgodne z prawdą jest twierdzenie, że zasadnicza przewaga konkurencyjna Google wynika z siły algorytmów? (I dlatego stawiam tezę, że ich tajności Google broniłoby dużo bardziej niż wyłączności na posiadanie „czystych” danych.) 3. Wiele społeczeństw ostatnio dość szybko godzi się na coraz większe ingerowanie w prywatność. Innymi słowy: wielu osobom coraz łatwiej się pogodzić ze znacznym ograniczeniem prywatności w imię innych wartości (bezpieczeństwa, sprawności działań). Jak Google zamierza zareagować na te nowe postawy? 4. Jak widać, ekonomia wartości to także konflikty wartości. Z jednej strony odpowiedzialność za przekazywane informacje, z drugiej strony swoboda wypowiedzi. To szczególnie jaskrawo widać w czasach, gdy panika wisi w powietrzu. Co wybrać, gdy nie da się pogodzić jednego z drugim?   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Bartłomiej Biga Artykuł WN026 – rozmawiam z Marcinem Olendrem z Google [ Mówiąc Otwarcie ] pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
21 minutes | 9 months ago
WN025 – rozmawiam z Dominiką Bettman – prezes Siemens Polska [ Mówiąc Otwarcie ]
Zapraszam na nowy cykl rozmów, które prowadzę w ramach ruchu ekonomii wartości  Open Eyes Economy. Formuła “Mówiąc Otwarcie” zakłada krótkie (około 15-20 minutowe), dynamiczne, ale i treściwe wywiady z ludźmi, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia o tym co w biznesie jest najważniejsze: o wartościach. Rozmowy są transmitowane na żywo na Facebooku. Później są oczywiście dostępne także w wielu innych miejscach – w tym oczywiście na YouTube. Stałym punktem programu jest “Mówiąc Otwarcie jednym zdaniem“. Proszę w nim rozmówców o dokończenie 5 wypowiedzi typu: “Gdybym mógł (mogła) wyeliminować jedno zjawisko ze współczesnego biznesu, to byłoby to… . Warunkiem jest, ze odpowiedź musi stanowić jedno zdanie (choć dopuszczam, że będzie wielokrotnie złożone).   Mówiąc Otwarcie – odcinek pierwszy Pierwszym moim gościem była Dominika Bettman – prezes Siemens Polska. Poruszyliśmy następujące wątki: „Czas na mówienie o wartościach pozaekonomicznych w biznesie był przy dobrej koniunkturze. Przez obecny kryzys długo nie będzie miejsca na takie fanaberie”. Prawda czy fałsz? Które wartości pozaekonomiczne w biznesie zyskują na znaczeniu, a które tracą? Czy możemy oczekiwać przyjmowania przez przedsiębiorców głównego ciężaru odpowiedzialności za pracowników w obliczu dużego kryzysu? Czy raczej jest to rola państwa? Jaką strategię przyjął Siemens? A może okazało się, że to właśnie człowiek jest najsłabszym ogniwem nowoczesnej gospodarki? Może w efekcie będzie nas w niej coraz mniej?  Może nasze miejsce jeszcze szybciej będzie zajmowała automatyzacja, a nawet sztuczna inteligencja?   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Bartłomiej Biga Artykuł WN025 – rozmawiam z Dominiką Bettman – prezes Siemens Polska [ Mówiąc Otwarcie ] pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
8 minutes | 9 months ago
WN024 – Największa inflacja w historii
Jaka była największa inflacja w historii? A ile wynosiła największa inflacja w Polsce? Skoro inflacja – szczególnie ta wysoka – jest czymś złym, to czy jej przeciwieństwo – czyli deflacja – jest czymś dobrym? To nie jest takie oczywiste – bo, to co cieszy większość ludzi (czyli spadek cen), dla ekonomistów niekoniecznie jest dobrą wiadomością. Zawartość odcinka “Największa inflacja w historii” Inflacja to wzrost cen. Gdy mówimy o na prawdę dużej inflacji, czyli takiej, którą nazywamy hiperinflacją, to sytuacja zwykłych ludzi jest na prawdę dramatyczna. Zwykle jest to efekt załamania systemu finansowego, z którego bardzo trudno jest wyjść na prostą. Zwykle potrzebne jest wprowadzenie nowej waluty. W sytuacji, w której lokalny pieniądz jest warty nie wiele więcej niż papier, na którym został wydrukowany, w sposób naturalny ucieka się do innego środka wymiany – na przykład dużej pewnej, waluty, jak dolar amerykański.   Gdzie i kiedy była największa inflacja w historii? Ale co to znaczy „na prawdę duża inflacja”, czyli hiperinflacja. Przyjęło się, że możemy o niej mówić wtedy, gdy wzrost cen to przynajmniej 50%… nie rocznie… 50% miesięcznie. Jednak taka inflacja i tak daleka jest od rekordowej, która wystąpiła tuż po II wojnie światowej na Węgrzech. A teraz uwaga – proszę o skupienie – w połowie 1946 roku ceny na Węgrzech podwajały się średnio co ok 15h. Jeszcze w 1944 roku najwyższym węgierskim nominałem było 1000 pengo. Pod koniec 1945 roku było to już 10 mln. pengo, a w połowie 1946 100 trylionów pengo (jedynka z 18 zerami). Sytuacja nie tylko wydawała się beznadziejna, ale na prawdę taka była. Postanowiono więc próbować ratować gospodarkę wprowadzając nową walutę: forint. Przyjęto przelicznik, że jeden forint będzie odpowiadał czterystu tysiącom kwadrylionów (kwadrylion to jedynka z 24 zerami). I wtedy zdarzył się jeden z największych ekonomicznych cudów w historii. Bo oto, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ceny przestały rosnąć i ku zdziwieniu wszystkich ceny się trwale ustabilizowały. Możliwe, że był to po prostu bardzo silny efekt psychologiczny, którego jeszcze nie potrafimy do końca zrozumieć. Możliwe, że stało się to dzięki temu, że węgierski rząd w istocie stracił wtedy resztki kontroli nad gospodarką i zadziałały oddolne mechanizmy stabilizujące. Wielu ekonomistów postrzega to jednak po prostu jako cud gospodarczy.   Kiedy była największa inflacja w Polsce? Oczywiście, tuż po transformacji ustrojowej w 1990 roku. Inflacja osiągnęła wtedy poziom 1395%. Główną przyczyną tej eksplozji cen był fakt, że ludzie i nowo powstałe firmy miały dużo większe zasoby gotówki niż było dostępnych dóbr, które można było za nią kupić. Później przez całe lata 90-te inflacja w Polsce spadała, aby w 1999 roku osiągnąć całkiem przyzwoity poziom 7,3%. Niedawno, bo w latach 2015-2016 mieliśmy natomiast deflację – czyli przeciwieństwo inflacji – a więc sytuację, w której ceny spadają. Nie była ona jednak wielka – wynosiła mniej niż 1%. I co ciekawe, dla ekonomistów nie była ona radosną wiadomością, gdyż obawiano się tzw. „spirali deflacyjnej” – czyli samonakręcającego się obniżania cen. To zjawisko bazuje na tym, że ludzie coraz bardziej opóźniają dokonywanie zakupów, wiedząc, że z każdym miesiącem będzie taniej. A im więcej osób stosowało tę strategię, tym ceny bardziej spadały, a gospodarce trudniej było się rozwijać. Jak widać – ekonomistom nie sposób dogodzić – nawet jak jest coraz taniej, to też źle. Z tych powodów banki centralne zwykle nie ustawiają celu inflacyjnego na poziomie zbliżonym do zera procent. Oznacza to, że podejmowane przez nie działania nie mają na celu wyzerowania inflacji, ale zwykle „gra się” na niewielki wzrost cen. Obecnie w Polsce cel inflacyjny to 2,5% z możliwością odchylenia o 1%. Zatem dopiero wymknięcie się inflacji z przedziału 1,5-3,5% może oznaczać podjęcie przez bank centralny bardziej zdecydowanych działań. W 2017 roku inflacja wyniosła 2,0%, więc bank centralny mógł pozostać mało aktywny w tym temacie.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN024 – Największa inflacja w historii pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
35 minutes | 10 months ago
WN023 – dr Wojciech Glac (neurobiolog) – Wolna wola jest przereklamowana
Ekonomista, żeby zrozumieć jak działa gospodarka potrzebuje nie tylko psychologa, ale też neurobiologa. Dlatego gościem 23. odcinka podcastu Wiedza Nieoczywista jest dr Wojciech Glac, który twierdzi, że wolna wola jest przereklamowana. Rozmawiamy nie tylko o tym, czego ekonomista może nauczyć się od neurobiologa, ale też czy działanie mózgu jest ekonomiczne? Na koniec natomiast garść porad co zrobić, żeby mózg służył nam jak najlepiej w naszej aktywności ekonomicznej. Co w  23. odcinku – “Wolna wola jest przereklamowana”?   Między innymi: O tym, że mózg uwielbia schematy i dobrze się czuje z tym co już zna. Jakim więc cudem gatunek ludzki jest tak kreatywny? Skąd tyle innowacji? Czy system nagrody w naszym mózgu jest dobrze dostosowany do tego za co powinniśmy być nagradzani w dzisiejszym świecie (długa praca w koncentracji, podejmowanie wysiłku na analizowanie różnych ofert, panowanie nad emocjami w imię dobrej komunikacji, itp.)? Dlaczego mózg radzi sobie tak słabo z rozumieniem statystyk, czy z szacowaniem prawdopodobieństwa? Strata boli bardziej, niż cieszy równie wysoki zysk. Z czego to wynika? Dlaczego nasz mózg tak reaguje? Czy to prawda, że „mózg nie służy do myślenia, mózg służy do przeżycia”? W ekonomii wartości zwracamy uwagę, na ważną rolę wartości poza-ekonomicznych w gospodarce. Czy nasz mózg sprzyja temu, żeby w naszej działalności nie tylko kierować się rządzą wąsko rozumianego zysku, ale też realizować jakieś Wartości przez duże „W”? Wielu jednak uważa, że jednym z podstawowych motorów rozwoju gospodarczego jest chciwość. To jest kulturowe, czy może ma to też zakorzenienie w naszym układzie nerwowym? Dlaczego mózg miałby nas na przykład motywować do tego, żebyśmy gromadzili wielokrotnie więcej niż jesteśmy w stanie skonsumować Mózg bardzo oszczędnie gospodaruje energią. Wysiłek dla mózgu możemy bowiem traktować jako koszt. Ale kiedy mózg źle inwestuje? Tzn. kiedy na przykład niechętnie ponosi jakiś koszt mimo – że w dzisiejszym świecie – potrzebowalibyśmy jego dużego zaangażowania? Albo odwrotnie – kiedy mózg przeinwestowuje w obszary, które dziś mają dla nas małe znaczenie Jak mózg radzi sobie z kryzysem (niedotlenienie, uraz, zmęczenie)? Jak wygląda pakiet antykryzysowy mózgu? Czy są jakieś techniki „oszukania” albo wytrenowania mózgu, żeby lepiej nam służył w dzisiejszym – także ekonomicznym – świecie? Czy  w najbliższym czasie pojawią się możliwości sztucznego i bezpiecznego regulowania neuroprzekaźników, żeby każdy mógł dostrajać swój mózg do potrzeb swojego zawodu, czy prowadzonej działalności gospodarczej?   dr Wojciech Glac – informacje o gościu odcinka “Wolna wola jest przereklamowana” dr Wojciech Glac z Pracowni Neurobiologii Uniwersytetu Gdańskiego został niedawno wyróżniony nagrodą “Popularyzator nauki“. W Trójmieście organizuje bardzo popularne Dni Mózgu, wygłasza wiele fascynujących wykładów popularnonaukowych, a także udziela bardzo interesujących wywiadów. Przykłady? Proszę bardzo: Neuroopowieść wigilijna, czyli dlaczego Twój własny mózg zepsuł Ci święta Mózg kocha pracować na autopilocie TEDx – Gamifikacja w edukacji   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN023 – dr Wojciech Glac (neurobiolog) – Wolna wola jest przereklamowana pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
10 minutes | 10 months ago
WN022 – Efekt zakotwiczenia
Efekt zakotwiczenia jest piękny i przerażający zarazem. Z jednej strony można go skutecznie wykorzystywać w negocjacjach. Z drugiej strony, pokazuje, że wyrok wydawany w sądzie może być zależny od… wyniku rzutu kostką. Pozwala nam też (poniekąd) zrozumieć dlaczego znalezienie 50 gr. może mieć gigantyczny wpływ na to, czy postrzegamy nasze życie jako szczęśliwe. Co to jest efekt zakotwiczenia? Efekt zakotwiczenia to jedna z uproszczonych metod wnioskowania (tzw. heurystyka), która sprawia, że na nasze kolejne wybory i działania bardzo mocno wpływa jakaś początkowa – często nieistotna lub mało istotna – informacja. Przykładowo: jeśli w negocjacjach ktoś jako pierwszą poda bardzo wysoką kwotę, to nawet jeśli masz świadomość jej absurdalności to i tak stanowi ona punkt odniesienia w dalszych rozmowach. Co więcej, statystycznie osoba ta uzyska więcej, niż gdyby zaczęła negocjacje bardziej skromnie. Co w  22. odcinku – Efekt zakotwiczenia? Między innymi: o gigantycznym wpływie z odnalezienia 50 gr. na zadowolenie z życia jak duży wpływ na Twoje szczęście ma to kiedy ostatnio byłeś na randce? dlaczego zbierając pieniądze na cele charytatywne warto prosić o bardzo wysokie kwoty? o szacowaniu wieku, w jakim zmarł Ghandi dlaczego limity w ubezpieczeniach mogą zwieszać przeciętnie przyznawane odszkodowania? wpływie rzutu kośćmi na decyzje doświadczonych niemieckich sędziów. Odcinek powstał na motywach książki: Daniel Khaneman – „Pułapki myślenia”.     Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube.  Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN022 – Efekt zakotwiczenia pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
10 minutes | a year ago
WN021 – Lepiej nie mieć wyboru
Wielu ekonomistów uważa, że ludziom trzeba dawać jak najszerszy wybór, bo dzięki temu każdy wybierze dla siebie najlepiej, a z tej sumy egoistycznych wyborów i tak wyłoni się nam rezultat dobry dla całego społeczeństwa. Problemem w tym rozumowaniu jest założenie, że ludzie działają jak automaty – zawsze w pełni racjonalnie, zawsze po namyśle, zawsze biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności. A tu okazuje się, że ekonomia behawioralna pokazuje nam, że czasem lepiej nie mieć wyboru. Co w  21. odcinku – Lepiej nie mieć wyboru? Między innymi: Noblista, Richard Thaler zabierający gościom  sprzed nosa miskę z orzeszkami nerkowca Latające budziki i ich przewrotna użyteczność Nieświeży kubeł popcornu, którym i tak zajadają się goście w kinach Okazuje się, że w naszym dobrze pojętym interesie jest czasem ograniczyć możliwości wyboru. Jesteśmy w końcu ludźmi, a nie “ekonami” i nie zawsze wybierzemy to co dla nas najlepsze. Do tego podejmowanie decyzji męczy. A podejmowanie decyzji słusznych męczy podwójnie. Badania pokazują, że nasze pokłady samokontroli są ograniczone. Dlatego powinniśmy postępować rozsądnie i eliminować pewne zagrożenia zanim będziemy poddani pokusie. Źródło odcinka “Lepiej nie mieć wyboru” Ten odcinek powstał na motywach książki: Richar Thaler, Cass Sunstein – „Impuls. Jak podejmować decyzje dotyczące zdrowia, dobrobytu i szczęścia”.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN021 – Lepiej nie mieć wyboru pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
15 minutes | a year ago
WN020 – Muzyka i ekonomia – 7 najważniejszych lekcji
W 2019 roku Alan Krueger napisał książkę „Rockonomics”. Sięgnąłem po nią tuż po premierze, bo jest ona poświęcona moim dwóm pasjom – muzyce (głównie rockowej) i ekonomii. Krueger wspaniale opisuje mechanizmy, które działają na rynku muzycznym. I rzeczywiście, jak sugeruje podtytuł książki, możemy się wiele nauczyć od przemysłu muzycznego nie tylko o ekonomii, ale także o życiu. W tym odcinku siedem kluczy do „Rockonomii” – czyli siedem najważniejszy ekonomicznych lekcji z przemysłu muzycznego. Muzyka i ekonomia: lekcja 1 Mechanizm podaż-popyt działa i mamy na to bardzo silne dowody. Najlepszym z nich są szybko rosnące ceny biletów na koncerty (silnie ograniczona podaż + bardzo wysoki popyt). Po drugiej stronie mamy samą muzykę, do której dostęp jest tani (abonamenty w serwisach streamingowych, czy nawet same płyty w porównaniu z koncertami są bardzo tanie). Dlaczego? Po podaż muzyki jest (prawie) nieograniczona. Muzyka i ekonomia: lekcja 2 Zjawisko super-gwiazd zostało stworzone dzięki połączeniu niezastępowalności i skalowalności. Przy czym, niezastępowalność istnieje od zawsze (nikt nie zaśpiewa tak, jak Elvis Presley, czy Freddie Mercury). Co prawda, możemy próbować osłodzić sobie życie zespołami grającymi covery, ale chyba zgodzimy się, że to tylko namiastka. Natomiast skalowalność stała się możliwa dopiero wtedy, gdy stworzyliśmy systemy nagłośnieniowe, a technika pozwoliła rejestrować i powielać nagrania audio. Tylko dzięki temu brytyjska muzyka mogła zdobyć świat. Mechanizm super-gwiazd świetnie działa także w innych branżach: wybitni programiści, aktorzy, naukowcy, itp. Połączenie niezastępowalności i skalowalności pozwala osiągać kosmiczne dochody. Gdy zabraknie chociaż jednego z tych elementów, to nawet trudny do zastąpienia fachowiec, którego praca nie jest skalowalna, nie ma szans zbliżyć się do poziomu zarobków super-gwiazd. Przykładem może być wybitny chirurg, który w danym momencie może operować tylko jednego pacjenta. A takiego Eda Sheerana w tym samym momencie słuchają na Spotify miliony. Muzyka i ekonomia: lekcja 3 Szczęście ma wielką moc. Branża muzyczna dostarcza bardzo wielu dowodów na to, że sam talent i ciężka praca nie wystarczą. Do sukcesu potrzebne jest też szczęście. Trudno o bardziej uniwersalne spostrzeżenie. Muzyka i ekonomia: lekcja 4 Potęga dóbr i usług komplementarnych (czyli takich, które uzupełniają coś podstawowego – np. samochód i benzyna, komputer i monitor). W branży muzycznej tę rolę pełni głównie merchandising – wszelkiej maści pamiątki, koszulki i inne wysokomarżowe produkty, których jakość bywa co najmniej dyskusyjna. Sprytni artyści potrafią jednak na tym sporo dorobić. Muzyka i ekonomia: lekcja 5 Dyskryminacja cenowa jest opłacalna. To jest coś, w czym mistrzami są linie lotnicze. Jeśli można wycisnąć z klienta więcej za choćby drobne udogodnienie, to trzeba mu to zaproponować. Sukces takiego podejścia zachęca organizatorów koncertów do coraz większego różnicowania cen biletów. Z każdym rokiem różnice pomiędzy najtańszymi i najdroższymi biletami na dany koncert powiększają się. Muzyka i ekonomia: lekcja 6 Koszty mogą zabić. Ta dość oczywista dla ekonomistów konstatacja, nie zawsze jest oczywista dla artystów. Nawet wyprzedane trasy koncertowe mogą skończyć się ujemnym wynikiem jeśli nie będziemy pilnować kosztów. A artyści miewają czasem fantazję – np. Emerson, Lake & Palmer ruszyli kiedyś w trasę z 85-osobową orkiestrą. Muzyka i ekonomia: lekcja 7 Pieniądze to nie wszystko. Nie sposób sprowadzić motywacji zarówno fanów, jak i muzyków, wyłącznie do pieniędzy. Dla wielu artystów potrzeba tworzenia jest silniejsza niż chęć uzyskania dobrych zarobków. Podobnie myślenie fanów kupujących bilety czy płyty zwykle odbiega od rozumowania bazującego na chłodnym dążeniu do maksymalizacji użyteczności. A dodatkowo… Wielu ekonomistów wskazuje na problem nierówności we współczesnym świecie. W branży muzycznej też one występują i są bardzo jaskrawe. 1% najpopularniejszych artystów zgarnia ok 60% wpływów za bilety! Udział najpopularniejszych muzyków w ogólnej puli wpływów za bilety na wszystkie koncerty – źródło: A. Krueger “Rockonomics” Więcej interesujących informacji z tego tematu znajdziesz w książce A. Kruegera – “Rockonomics”, na bazie której powstał ten odcinek.   Posłuchaj i zostań na dłużej Odcinek można odsłuchać przy pomocy poniższego odtwarzacza. Są tu także linki umożliwiające pobranie odcinka oraz subskrypcję podcastu w najpopularniejszych programach: Podcastu można także słuchać w serwisie YouTube. Poprzednie odcinki podcastu są dostępne tutaj. Koniecznie zapisz się też na newsletter, żeby być na bieżąco z kolejnymi odcinkami! Muzyka wykorzystana w odcinku na licencji CC-BY-NC (3.0) „Unfriendly Me” by Martijn de Boer (NiGiD) oraz „Billy Blues” by texasradiofish Artykuł WN020 – Muzyka i ekonomia – 7 najważniejszych lekcji pochodzi z serwisu Bartłomiej Biga.
COMPANY
About us Careers Stitcher Blog Help
AFFILIATES
Partner Portal Advertisers Podswag
Privacy Policy Terms of Service Do Not Sell My Personal Information
© Stitcher 2020